Czy wynajęcie korepetytora dla dziecka jest warte tych pieniędzy?

Każdy, kto kiedykolwiek miał do czynienia z dzieckiem w związku z zadaniem domowym, zna wartość opiekuna. Ja osobiście znam racjonalnych, przyzwoitych, inteligentnych ludzi, którzy zostali zredukowani do dzikiej gadaniny i nerwowych drgawek, próbując pomóc swoim dzieciom w pracy domowej, czy też wytłumaczyć koncepcje edukacyjne zmagającemu się dziecku. To nie jest ładne i wyjaśnia, dlaczego niektórzy rodzice zapłacą prawie wszystko, aby zatrudnić wyszkolonego specjalistę. Lepsze stopnie, większe zrozumienie, wyższe wyniki testów i koniec z nerwowymi napadami rodziców i dzieci: bezcenne.

Coraz więcej rodziców postrzega teraz korepetycje jako „niezbędną inwestycję”, mówi Mokris. „Wiedzą, że obecnie dzieci żyją w świecie, który jest coraz bardziej globalny i chcą, aby ich dzieci mogły w przyszłości konkurować i robić, co tylko zechcą” – mówi Mokris w rozmowie z WalletPopem.

Powody, dla których warto zatrudnić korepetytora

Pewność siebie w klasie, a w późniejszych latach także w miejscu pracy, była jednym z powodów, dla których matka z Południowej Kalifornii wysłała swojego syna do wychowawcy. Jej dziecko przeżywało trudny okres w trzeciej klasie i pozostawało w tyle – i traciło zaufanie. Chciała, żeby był bardziej zindywidualizowany niż w szkole letniej, więc zatrudniła korepetytora. „Pomogli mu podnieść poczucie własnej wartości, sprawiając, że czuje się spełniony i pokazując mu, jak ciężko pracuje” – mówi. „To może być kosztowne, ale dla tego, co czuje o sobie, zwłaszcza po ciężkim roku i teraz, przygotowując się do powrotu do szkoły, to naprawdę jest warte tych pieniędzy”.

Zatrudnienie korepetytora zdarza się tak samo często w przypadku zmagającego się z problemami dziecka, jak w przypadku zaawansowanego, mówi Mokris. „Rodzice mogą uznać, że dziecko jest genialne i potrzebuje dodatkowej stymulacji lub jest szczególnie zainteresowane matematyką” – mówi Mokris.

Korepetycje są również używane dla dzieci, które zawsze otrzymywały dobre oceny, ale mogą nie mieć umiejętności uczenia się wymaganych do poruszania się po nowym poziomie. „Uczniowie z wyższym wykształceniem mają zbyt dużo pracy, by się zorganizować i opanować” – wyjaśnia Becker. „Są przytłoczeni i zaczynają pozostawać w tyle.”

„Miałam wielu korepetytorów dla dziewcząt”, mówi jeden profesor uniwersytetu w Los Angeles i matka czwórki dzieci. „Kiedy były młode, potrzebowały dodatkowej pomocy, do czytania, pisania, po prostu uczenia się krytycznego myślenia. To było bardzo pomocne. Kiedy były starsze, mieliśmy korepetytorów do konkretnych przedmiotów: fizyki, matematyki, angielskiego.

Korepetycje z języka polskiego – Katowice

„Korepetytor powinien być cierpliwy, ustrukturyzowany i wiedzieć, jak dodawać zabawę do sesji”, mówi Becker. Ponadto zaleca, aby rodzice „szukali kogoś, kto ma dobrą wiedzę merytoryczną, a jego osobowość pasuje do osobowości dziecka”.

Korepetytor powinien być również skłonny do wypróbowania różnych metod nauczania w celu ustalenia konkretnego stylu uczenia się dziecka. Kiedy już na to trafią, „rodzice powinni oczekiwać, że poziom pewności siebie dziecka wzrośnie w ciągu miesiąca”, mówi Becker.

Wyniki pomiarów to niedokładna nauka

Jeśli jednak chodzi o wyniki, Mokris przestrzega przed cierpliwością. Cel korepetycji: „nie powinno chodzić o kolejne zadanie, ani nawet o znormalizowany test na ten rok, wszystkie są tylko migawkami” – mówi Mokris. „Moja miarą jest to, co stanie się z dzieckiem w przyszłości, jeśli dziecko jest w stanie robić to, co chce, to jest to sukces.”

Według Beckera, czas, w którym rodzice i studenci zaczynają widzieć wyniki w nauce zależy od tematyki. Uczeń pracujący (co najmniej) dwie godziny tygodniowo z tutorem powinien zobaczyć poprawę w ciągu trzech miesięcy, „najpóźniej” mówi. Udany program nauczania pomoże również uczniom szybciej odrobić pracę domową, mówi. Rodzice mogą również obserwować swoje dziecko, które nie może się doczekać sesji korepetycyjnych, „może zorganizować swoje długopisy i ołówki w oczekiwaniu na przybycie korepetytora” i przedyskutować odpowiedzi, które dostało od razu w szkole, zamiast tych, których brakowało.

Ale być może ostatecznym testem udanej relacji korepetytorskiej jest „kiedy uczeń już ich nie potrzebuje”, mówi Becker.

Oczywiście, zawsze są problemy, których same korepetycje nie są w stanie rozwiązać. „Czasami uczniowie odnoszą sukcesy w korepetycjach, ale mają też inne problemy emocjonalne i nie odrabiają ich, nie odrabiając pracy domowej, celowo nie zdając testów, albo nie pokazując się do szkoły, żeby je wykonać… W tym przypadku korepetycje mogą zrobić tylko tyle” – mówi Becker. Ale dla tych wszystkich uczniów, którzy mają problemy wykraczające poza klasę, jest dużo więcej dzieci, które potrzebują tylko odrobiny dodatkowych wskazówek i pewności siebie.

Jedna z uczennic przyszła do Klubu Z, ponieważ groziło jej wstrzymanie oceny. „Nasza nauczycielka, Bette, pracowała z nią przez wiosnę i lato.” Dziecku pozwolono przejść do następnej klasy, w której kwitła. „Potrzebowała tylko kogoś, kto ponownie wyjaśniłby, czego jej uczono i dał jej dodatkową praktykę w tym przedmiocie.”